"Prawdziwe osiołki świecą po ciemku"

Zbiór opowiadań SF Janka Rudzińskiego
Prawdziwe osiołki
"Labirynt" tom 3

Moja powieść SF na Rok Lema 2021
Labirynt 3

Ostatnie wpisy:


Ostatnie komentarze:

vvaz - W deszczu
Tue, 19 Mar 2024 09:34
Ha. Jak tylko przeczytałem opis wymagań to pomyślałem o...

Boni - W deszczu
Tue, 19 Mar 2024 01:06
Taka ogólna uwaga - nie musicie mnie przekonywać, że...

kuba_wu - W deszczu
Mon, 18 Mar 2024 14:24
@popcorn Ja też ledwie powstrzymałem się wyprodukowania...

charliebravo - W deszczu
Mon, 18 Mar 2024 12:39
@przenosiny na Kretę Mnie też imponują. Bardzo lubię...

Boni - W deszczu
Sat, 16 Mar 2024 12:40
@YogiCK @lexi Będzie wyprzedaż SC, chociaż bardzo...

YogiCK - W deszczu
Sat, 16 Mar 2024 10:55
Z ciut innej beczki niż dyskutowane, ale dalej w temacie -...


Tagi:
Alba DIY bibliotheca blogorg doniesienia film fun geannaire gogika hejt labirynt lemiana lewałki marynata motocyk muza namysł nazakupy nostalgia okolice pieczarki prawałki przemysł rapiery redukcja streszcz striptyz szort szrot triptrop unrealpolitik varia wydaje-się zagrywka zen Éire

Dźg w oko i w ucho:

NHK (EN, Japonia)
Nerdy Nocą (PL, różne)
agadmator (EN, szachy)
Lindybeige (EN, historia)
Drachinifel (EN, flota)
Veritasium (EN, pop-nauka)
Joe Scott (EN, pop-nauka)
Edd China (EN, warstat)
CarWizard (EN, warstat)
Vontrompka (foto)

Literkami:

Blogrys
Co lepsze kawałki
Ekskursje w dyskursie
Ignormatyk
Inżynieria Wszechświetności
Nameste blog
Ogólna teoria wszystkiego
Polska-NRD-Niemcy-Świat
Zennik polski

Inne własności:

Labirynt - zlemiłbym coś
Logos - wygryw w słówka
inSitu - pudełko z obrazkami
Eat me. Drink me.
Szrot nasz codzienny
EVA prawdé ci powié
PolitMap


Valid HTML 4.01 Strict

Valid CSS

powered by PHP

Licencja Wpisy Losowo Autor Rejestracja Zgłoś błąd
    NIGHT   RSS blog   RSS komentarze







Autor: Boni
Kiedy: 2018-10-01, poniedziałek
Tagi:  blogorg, varia     
___________________________________

Troszeczkę zamilkłem na blogu (gdzie te czasy, kiedy pisało się 3 notki na tydzień), ale nic się nie stało, proszę przechodzić dalej.

KSP - Ciężki transport na DunaByło ostatnio trochę innych aktywności w tzw. życiu (jakieś huragany, minizloty rodzinne z córkami, wycieczki, sprawy formalno-prawno-podatkowe), oraz w tzw. wirtualnym życiu (jakieś nowe fora, z których już się z niesmakiem wypisałem; jakieś gry, jak Rimworld czy Wielki Powrót KSP). Oraz praca zawodowa czy inne ogarnianie szrotwagena, też nie chcą się same zrobić.

Po prostu pisanina na blogu jakoś tak spadła w rankingu wolnego czasu o parę oczek w dół; co miałem napisać dla mnie ważnego, to już dawno napisałem. Parę dużych notek rozgrzebanych nie chce się skończyć, drobnych rzeczy nie chce mi się wcale. Różne rzeczy bieżące czy pozornie przezabawne nie wydają mi się warte nawet minuty pomyślunku, a co dopiero wypisywania na blogu.

Kwiatek w StonehavenNp. z bieżących rzeczy, mógłbym opisywać wycieczki i miniwycieczki po Szkocji, bo robimy ich sporo, właśnie zorientowałem się, że ze trzy na miesiąc średnio (ale to w sezonie, który się kończy właśnie); tyle, że mi to niepotrzebne, bo na nich byłem i na co to komu, nawet zdjęć mi się nie chce obrabiać i porządnie wstawiać (nieporządne można znaleźć pod https://blabler.pl/tag/bofoto.html skądinąd Blabler czyli pokątna wersja twittera pozostaje chyba ostatnim odpryskiem socialmediów, jakiego JESZCZE używam). Tak naprawdę materiałów wycieczkingowych o Szkocji jest od groma w sieci, i moje dorzucanie kamyczka na stertę nie ma sensu. Oraz nie jest moim celem drażnienie ludzi, którzy nie mają czasu czy zasobów na jakiekolwiek wycieczki, czy pozowanie na jakiegoś blogera-podróżnika.

GS430 pod Auchentoshan DistilleryPodobnie o szrocie, co miałem ogólnego napisać, przez lata już napisałem, a w szczególe, czy mam opisywać po raz kolejny, że V8 od lexusa rulez? a jej utrzymanie wzg. tanie i trywialne? Yeah, rulez i trywialne. I tyle (oraz - mój pierwszy oficjalny mandat za prędkość w UK jednak nie skończył się w sądzie).

Podobnie o pracy, "hasztag-a-co-nowego", właśnie mija pół roku w "nowej" (dziś przypomniał mi Windows marudzący o nowe hasło) - nic ciekawego, nic nowego, to samo od lat, prawie te same ranty mogę wypisywać na prawie te same tematy. Tylko po co.

Pewnie za jakiś czas odzyskam wenę i chęć pisania i będzie więcej na blogu (bo to mój główny upust pisarczyka, poza skromną cyberszufladą) - ale raczej nie dziś, nie jutro i nie za tydzień.

Życie płynie nam mniej więcej należycie. I tyle.





Gatling
Mon, 1 Oct 2018 12:47:44
> Życie płynie nam mniej więcej należycie.

Ej, to dobrze. Jak tydzień temu strona nagle wyparowała, trochę się zacząłem zastanawiać. Dalszego należytego :)

Boni avatar Boni
Mon, 1 Oct 2018 12:58:20
@wyparowanie strony

A tak, to też była konsekwencja zalatania za różnymi innymi sprawami i ogólnego nieogaru, pomyliły mi się konta u miłego providera, bo jeszcze wisiało stare polskie, ale jest też nowe UK, i zamotałem się oraz chwilę zeszło zanim opłaciłem właściwe właściwie ;)

Dziękować, dziękować.

Codiac
Fri, 12 Oct 2018 13:00:46
"Życie płynie nam mniej więcej należycie. I tyle. "

I bardzo dobrze, oby tak dalej. Każdemu bym życzył, żeby mu życie płynęło mniej więcej należycie.



 

Engine: Anvil 0.99   BS